Co warto kupić na Teneryfie? Prezenty i pamiątki z Teneryfy

Co warto kupić na Teneryfie? Jakie pamiątki i prezenty kupić spędzając tam wakacje? Pamiątki mają nam przypominać przyjemne chwile spędzone na wakacjach na Teneryfie. Warto jednak wybierać takie, które będą faktycznie produkowane na Teneryfie.

Niestety bowiem w obecnych czasach jest zalew wszelkiego rodzaju pamiątek, produkowanych masowo przez małe chińskie rączki. Jedyne co się zmienia, to plakietka z napisem kraju. Takich rzeczy nie warto przywozić z podróży bez względu na to gdzie jesteśmy.

Prezenty i pamiątki z Teneryfy, które warto kupić i przywieźć

Jeśli chodzi o Teneryfę to najlepszymi pamiątkami z tej wyspy będą souveniry użytkowe. Do wyboru mamy tu różnego rodzaju alkohole, przysmaki, kosmetyki czy też biżuterię. Oprócz nieco oklepanych magnesów z Teneryfy warto przywieźć także rękodzieło.

Co ciekawe nadal na Wyspach Kanaryjskich można kupić nieco taniej niektóre towary.

Mimo iż wielu ludzi błędnie uważa te część Hiszpanii za bezcłową. Ale o wszystkim dowiecie się w dalszej części naszego wpisu.

Pamiątki z Teneryfy
Pamiątki z Teneryfy

Pamiątki z Teneryfy

Wiadomo, ze najlepszą pamiątką z Teneryfy będą miłe wspomnienia z wakacji. Natomiast jeśli chodzi o dobra materialne to warto z wyspy przywieźć kilka produktów, które u nas raczej ciężko dostać. Nie tylko przedłużą one wakacyjny klimat potem już na miejscu, w domu, ale mogą być też fantastycznym podarunkiem dla znajomych i rodziny, zamiast tradycyjnych durnostojek.

Lokalne wyroby biżuteryjne

Jedną z lepszych pamiątek jakie można przywieźć z Teneryfy jest biżuteria. Nie tylko będzie to oryginalny, ale także i użytkowy drobiazg. Na wyspie wytwarza się bowiem naszyjniki, kolczyki i bransoletki z obrobionej i wyszlifowanej lawy wulkanicznej. Taką biżuterię dostaniemy w wielu kolorach, od naturalnych grafitowych, po sztucznie barwione.

Oprócz tego znakomitą pamiątką z Teneryfy będzie też oliwin, czyli minerał o soczystym zielonym kolorze. Kamienie te oprawia się w złoto lub srebro, by potem znalazły się one w kolczykach, pierścionkach czy innych bransoletkach i naszyjnikach. Oliwiny to minerały dość często występujące w pobliskich skałach, dlatego ich cena nie powala. Biżuteria z tymi półszlachetnymi kamieniami jest na dostępnej półce cenowej. Jednak trzeba uważać na podróbki, bo i takie się zdarzają. Szczególnie jak cena biżuterii z oliwinem jest podejrzanie niska.

Trzecią grupą wyrobów jubilerskich, które będą doskonałą pamiątką z Teneryfy są perły. Co ciekawe można sobie wybrać konkretny okaz i kazać zrobić z niego naszyjnik, kolczyki lub pierścionek. Czy jest to opłacalny i jakościowy zakup, do oceny pozostawiamy kupującym. Na pewno będzie jednak taka biżuteria z perłami z Teneryfy niemałą pamiątką.

Warto też zainteresować się miejscowym rękodziełem.

Można tu kupić nie tylko biżuterie wykonaną z lawy, ale także różnego rodzaju płaskorzeźby, świeczniki czy lampiony. Bardzo często można natknąć się na motyw jaszczurki na Teneryfie. I to właśnie z takim obrazkiem dostaniemy, kubki, ręczniki, albumy do zdjęć czy kapcie. Sam motyw jaszczurki często jest także uwieczniany w drewnianych rzeźbach. Fajną pamiątką będą również ceramiczne kafle ręcznie malowane. Z cyframi i literami mogą być prawdziwą ozdobą elewacji na naszym domu.

Jeszcze lepszym pomysłem na pamiątkę z Teneryfy jest zakup sadzonek np. egzotycznych kwiatów, agaw czy aloesu. Małe doniczki, zapakowane już w plastikową obudowę, łatwo dają się przetransportować w samolocie.

Potem można je po prostu przesadzić i wstawić do naszej parapetowej kolekcji. Oprócz tego normalnie można kupić także nasiona, do samodzielnego zasiania tych roślin. Jednak wtedy jest większe ryzyko, że z takiego przykładowego aloesu nic nam nie wyjdzie.

Co przywieźć z Teneryfy
Co przywieźć z Teneryfy

Co przywieźć z Teneryfy?

Na pewno niespotykaną rzeczą , którą można przywieźć z Teneryfy są noże kanaryjskie. Ich niezwykłość polega nie tylko na tradycji ich wytwarzania, przez męską część mieszkańców wyspy, ale też na osobliwej rękojeści. Bowiem jest ona wykonana zazwyczaj z drewna ozdobionego kamieniami szlachetnymi lub z rogu. Trzeba tylko koniecznie pamiętać by ten wyjątkowy przedmiot schować do głównego bagażu. W podręcznym nie tylko nie przejdzie on przez odprawę, to jeszcze możecie mieć nieprzyjemności z tym związane.

Na Teneryfie istnieje także długoletnia tradycja haftowania i wyrobu koronek. Z tego też powodu można dostać tu wszelkiego rodzaju serwetki, obrusy czy bieżniki ozdobione ażurowym haftem a la Richelieu. Z kolei koronki wykonywane z cienkich nici, doczekały się swojej nazwy – teneryfki.

W ich przypadku pojedynczo stworzone koła, zszywa się za pomocą igły i nici. W takiej postaci tworzą one obrusy i serwetki, którymi warto się zainteresować. Punktem gdzie można kupić tego typu rękodzieło jest sklep w Casa de los Balcones w La Orotava.

Dużo osób jako pamiątkę z Teneryfy przywozi tutejsze przysmaki. Najpopularniejszym są na pewno miejscowe sosy – mojo rojo i mojo verde. Pierwszy z nich, to pikantniejszy dip zrobiony z ostrych papryczek, octu, oliwy i czosnku. Drugi jest bardziej łagodniejszy i zrobiony na bazie kolendry bądź pietruszki. Sosów można używać nie tylko do mięs i ziemniaków, ale także na kanapki.

Dobrym pomysłem jest także przywiezienie z Teneryfy tutejszych dżemów i konfitur. Szczególnie tych robionych z opuncji figowej czy z bananów. Nie są to zbyt często spotykane u nas smaki słodkich przetworów. Innym przysmakiem wartym zakupu jest także miód palmowy, który już chyba teraz można spotkać tylko pod nazwą syropu palmowego (nie mylić z wyjątkowo niezdrowym tłuszczem!). Nie jest to prawdziwy miód, jedynie nektar otrzymywany z naciętych pni palm, których na wyspach nie brakuje. Słodki, gęsty, idealne przyda się do słodzenia napojów oraz deserów i lodów.

Dla miłośników gotowania i innych kuchni trafnym zakupem na Teneryfie będzie także gofio, czyli mąka uzyskana z prażonych nasion zbóż (żyta, jęczmienia, pszenicy). Jest ona podstawowym składnikiem deserów z Teneryfy – musu i pella de gofio. Mąki tej można także używać do zagęszczania innych wytrawnych potraw.

Z Teneryfy można także przywieźć miejscowe sery, głównie kozie. Jeśli tylko są one zapakowane próżniowo, tak by przetrwały te kilka godzin lotu. W wersji wędzonej ser z wyspy powinien dotrzeć bez problemu do Polski.

Co kupić na Teneryfie
Co kupić na Teneryfie

Co kupić na Teneryfie?

Najczęstszym zakupem przywożonym z Teneryfy jest oczywiście lokalny alkohol. I wcale nie chodzi o sangrię, mimo iż byle jaki kartonik tego wina, złapany nawet w miejscowym markecie jest sześć razy lepszy, niż to co jest sprzedawane w polskich sklepach. Chodzi tu raczej o rum z dodatkiem miodu – ron miel. Ciemny, słodki jest znakomity do picia solo, jak i jako baza do drinków.

Innymi ciekawymi wyrobami procentowymi, jakie warto kupić na Teneryfie są likiery. Przede wszystkim bananowe, produkowane na bazie miejscowych owoców. Żółta, aromatyczna i niezbyt mocna (około 20%) nalewka będzie brylowała na spotkaniach towarzyskich. Drugim alkoholem, którym warto się zainteresować na Teneryfie jest czerwony likier z drzewa smoczego. Jego barwa jest wynikiem wypływającej żywicy z naciętych drzew dracen, z której potem robiony jest destylat.

Fani wina również nie będą zawiedzeni, gdyż na wyspie są także winnice oferujące swoje wyroby. Można wybierać spośród win czerwonych, różowych i białych, zazwyczaj w wytrawnym lub stołowym wydaniu. Ważne by nie przetrzymywać ich po przywiezieniu w nieskończoność, bo to wyroby świeże, raczej do natychmiastowego spożycia. Zobacz co jeszcze oprócz wina wypijesz i zjesz na Teneryfie.

Coś co na pewno warto kupić na Teneryfie to kosmetyki oparte na rosnącym tu aloesie. Na wyspie wytwarza się takie produkty jak: kremy do twarzy, balsamy, kremy do rąk, żele pod prysznic czy mydła z ich dodatkiem. Ważne by wybierać kosmetyki o jak najbardziej naturalnym składzie. Im krótsza lista składników, tym lepiej. Czysty 100% żel z aloesu jest znakomitym remedium na poparzenia słoneczne i wszelkie podrażnienia. Do tego warto wspomnieć, że kosmetyki aloesowe z Teneryfy są tańsze, od tych które dostaniemy u nas na miejscu. Istnieją także różne wersje zapachowe tych produktów, np. z bananami czy owocem granatu.

Pozostając nieco w temacie owocowym, na Teneryfie warto także kupić miejscowe banany. Różnią się one, nie tylko wyglądem (są krótsze i twardsze), ale i przede wszystkim smakiem. Banany z Teneryfy są słodsze i czasem idzie wyczuć w ich smaku inne owoce, takie jak np. papaja czy mango. Swego czasu można było słusznej wielkości kiść, zapakowaną na tacce kupić na lotnisku, tuż przed wylotem.

Co się opłaca kupić na Teneryfie?

Na wyspach Kanaryjskich obowiązuje specjalna strefa podatkowa. Towary takie jak elektronika, alkohol, tytoń czy perfumy są objęte jedynie 5% podatkiem. Oznacza to w praktyce nieco niższe ceny tych towarów.

Z tego też powodu, dużo osób kupuje tu papierosy, cygara oraz różnego rodzaju trunki. Dużym zainteresowaniem cieszą się także perfumy, co widać po ilości perfumerii na Teneryfie. Jest także sporo sklepów z elektroniką (aparaty, zegarki, sprzęt gamerski) oraz sklepów monopolowych, sprzedających markowy alkohol w okazyjnych cenach na Teneryfie. Dużo kobiet chwali także niskie ceny ubrań, które można dostać na miejscu.

Jednak przed większymi zakupami warto upewnić się, że starczy nam wolnego miejsca w bagażu i że mamy pieniądze, by ewentualnie dopłacić za nadprogramowe kilogramy. Trzeba też jasno powiedzieć, że ceny wyżej wymienionych produktów są wyższe na lotnisku, niż w sklepach na wyspie. A czy są niższe, od tych u nas – to trzeba sprawdzić i porównać samemu.

Dajcie znać w komentarzach co Wy przywieźliście z Teneryfy na pamiątkę.

1 opinia na forum “Co warto kupić na Teneryfie? Prezenty i pamiątki z Teneryfy”

  1. Osobiście gofio bym nie polecała, jako dobrą pamiątkę z Teneryfy. Tak kaszka bez smaku, mocno kojarzy mi się z polentą z Włoch. U nas cała paczka wylądowała w koszu, bo po otwarciu nie było do czego jej zużyć.

    Za to bardzo nam smakował likier bananowy, słodki dość mocny, może być souvenirem dla znajomych. Przywieźliśmy też sadzonkę strelicji – rajskiego ptaka, o dziwo przeżył lot i się nawet przyjęła.

    Kobitkom polecam ładować kosmetyki z aloesem pod korek, szczególnie Tabaibaloe. Krem do twarzy ze śluzem ślimaka wymiata.

    Odpowiedz

Dodaj opinie na forum